System ocen i recenzji w sklepie App Store powstał po to, by potencjalni nabywcy aplikacji mogli przed zakupem zapoznać się z opiniami innych użytkowników na jej temat. W ostatnich latach wiarygodność rozwiązań tego typu ucierpiała jednak dość mocno, głównie za sprawą nieuczciwych deweloperów, którzy chcąc sztucznie podbudować popularność swoich aplikacji dosłownie kupowali sobie pozytywne recenzje. Do niedawna firmy korzystające z takich usług wydawały się być niemal bezkarne, jednak wygląda na to, że odpowiednie instytucje wreszcie zabrały się za rozwiązywanie tego problemu.

Jako pierwsze do działania ruszyło kanadyjskie Biuro Ochrony Konkurencji, które postanowił nałożyć grzywnę w wysokości 1,25 miliona dolarów na przedsiębiorstwo telekomunikacyjne Bell Canada, którego pracownicy masowo publikowali w sklepach App Store i Google Play fałszywe recenzje wychwalające aplikacje MyBell Mobile i Virgin Mobile My Account. Firma zobowiązała się też do przeprowadzenia szkolenia dotyczącego szkodliwości działań tego typu. Paolo Pasquini, odpowiedzialny za wizerunek Bell Canada w mediach społecznościowych, napisał w swoim oświadczeniu dla prasy, że firma nigdy nie zmuszała swoich podwładnych do publikowania fałszywych recenzji, a ich pojawienie się w sklepach App Store i Google Play było jedynie efektem nadgorliwości pracowników, którym bardzo zależało na promowaniu firmowych aplikacji. Warto jednak zauważyć, że po usunięciu z App Store recenzji autorstwa osób zatrudnianych przez Bell oceny aplikacji MyBell Mobile i Virgin Mobile My Account spadły do 1,5 oraz 2,5 gwiazdek.

Kwota jaką musi zapłacić firma Bell jest prawdopodobnie największą karą pieniężną zasądzoną dotychczas w związku z fałszywymi recenzjami. Dla porównania: gdy dwa lata temu amerykański sąd ukarał 19 firm za publikowanie w sieci fałszywych recenzji swoich produktów i usług łączna kara którą musiały one zapłacić wynosiła zaledwie 350 tysięcy dolarów. Pozostaje więc mieć nadzieję, że perspektywa wysokiej grzywny zniechęci przynajmniej część firm promujących swoje aplikacje za pomocą fałszywych recenzji, a działania Kanadyjczyków zainspirują odpowiednie urzędy w innych krajach do zwrócenia większej uwagi na ten problem.

Źródło: 9To5Mac