W maju ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych rozpoczął się strajk scenarzystów. Jego organizatorzy zapowiedzieli na dziś protesty pod siedzibą Apple i wybranymi salonami Apple Store.

Organizatorzy strajku chcą wykorzystać medialną siłę konferencji WWDC, która rozpocznie się już dziś o 19:00, do zwrócenia uwagi na swoje postulaty. Protest organizowany pod hasłem #BadApple ma też przypomnieć, że usługa Apple TV+ nie powstałaby gdyby nie praca scenarzystów tworzących seriale i filmy na jej potrzeby. Protestujący mają pojawić się pod siedzibą Apple, gdzie będą miały miejsce specjalne pokazy dla zaproszonych deweloperów (większa część WWDC będzie realizowana w formule online), oraz pod salonami Apple Store m.in. w Nowym Jorku i Los Angeles.

Apple jest mimo wszystko wciąż stosunkowo niewielkim graczem na rynku VOD, więc Apple TV+ jak na razie nie odczuło strajku scenarzystów tak mocno jak niektórzy więksi konkurenci. Niemniej jednak doprowadził on do wstrzymania prac nad nowymi sezonami dwóch seriali z katalogu tej usługi: „Kasa" i „Rozdzielenie".

Źródło: Deadline