Plotki dotyczące płatnej wersji serwisu Youtube krążyły po sieci już od dłuższego czasu, wzbudzając często dość skrajne emocje wśród internautów. Dziś firma Google ogłosiła oficjalnie, że usługa ta wystartuje w USA już za kilka dni.

Youtube Red, bo taką właśnie nazwę będzie nosić płatna wersja jednego z najpopularniejszych serwisów internetowych, zaoferuje swoim użytkownikom między innymi kompletny brak reklam, funkcję zapisywania filmów i playlist do obejrzenia w trybie offline oraz możliwość odtwarzania muzyki w tle na smartfonach i tabletach. Użytkownicy Youtube Red będą mogli też korzystać za darmo z usługi Google Play Music.

W przyszłym roku na wybranych kanałach zaczną pojawiać się też filmy dostępne wyłącznie dla osób opłacających abonament, tworzone specjalnie na potrzeby Youtube Red zarówno przez najpopularniejszych youtuberów, takich jak PewDiePie, Lilly Singh czy MatPat, jak i przez firmy zajmujące się tworzeniem programów i seriali telewizyjnych. Poniżej możecie obejrzeć zwiastun jednej z takich produkcji:

Usługa Youtube Red początkowo będzie dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych, gdzie zostanie uruchomiona oficjalnie już 28 października. Przed podjęciem decyzji o płaceniu abonamentu użytkownicy będą mogli skorzystać z trwającego 30 dni okresu testowego. Niestety, Google nie ujawniło jeszcze dokładnych planów dotyczących daty uruchomienia usługi w innych krajach.

Niepokojącą kwestią dla posiadaczy sprzętu z logiem nadgryzionego jabłka wydaje się być cena abonamentu, która w przypadku opłacania go przez aplikację dla iOS, a więc i App Store, ma wynosić $12,99 miesięcznie. Opłacając go z innego urządzenia, użytkownik wyda jedynie $9,99. Różnica wynika najprawdopodobniej z uwzględnienia 30% prowizji pobieranej przez Apple, podobnie jak ma to miejsce chociażby w przypadku serwisu Spotify, w którym abonament opłacany za pośrednictwem aplikacji na iOS jest znacznie droższy od tego opłacanego innymi metodami.

Źródło: Google