„The Morning Show" był jednym z pierwszych seriali dostępnych w Apple TV+ i przez pewien czas pozostawał najpopularniejszą i najlepiej oceniana pozycją z katalogu tej usługi. Apple ogłosiło wczoraj, że zamówiło już jego trzeci sezon.

„The Morning Show" to dramat opowiadający o pracy prezenterek tzw. telewizji śniadaniowej. W główne role wcielają się w nim Jennifer Aniston i Reese Witherspoon, zaś wśród aktorów drugoplanowych znaleźli się m.in. Steve Carell i Billy Crudup. Serial ten początkowo został bardzo dobrze przyjęty przez widzów i krytyków, jednak pandemia COVID-19 przyczyniła się do opóźnień w pracy nad nowymi odcinkami, przez co pierwsze dwa sezony dzieliła niemal dwuletnia przerwa, co z kolei odbiło się nieco na jego popularności.

Apple ujawniło, że trzeci sezon „The Morning Show" przyniesie ze sobą sporą zmianę personalną w zespole pracującym nad serialem. Jego autorka i dotychczasowa showrunnerka Kerry Ehrin, znana wcześniej z pracy przy takich serialach jak „Bates Motel", „Parenthood" i „Friday Night Lights", zostanie zastąpiona przez Charlotte Stoudt, która pracowała wcześniej m.in. przy „House of Cards" i „Homeland". Ehrin, która w maju 2020 roku podpisała z Apple kilkuletni kontrakt na wyłączność, zajmie się zaś produkcją nowych seriali na potrzeby Apple TV+. Będzie też pomagać w pracach nad „The Morning Show" jako konsultantka.

Jak na razie nie ujawniono, kiedy możemy spodziewać się premiery trzeciego sezonu „The Morning Show" w Apple TV+.

Źródło: Apple