Prawnicy Epic Games przygotowując się do sądowego sporu z Apple zgromadzili liczne dokumenty dotyczące sposobu prowadzenia przez tą firmę sklepu App Store i systemu iOS. Znalazły się wśród nich informacje na temat komunikatora iMessage, a konkretniej planów związanych z udostępnieniem go użytkownikom Androida.

Z informacji zdobytych przez Epic Games wynika, iż Apple rozważało udostępnienie iMessage dla Androida, jednak kadra kierownicza ostatecznie odrzuciła ten pomysł, gdyż uznała, że brak dostępu do tego komunikatora na konkurencyjnym systemie pomoże w „przykuciu" użytkowników do iOS. Phil Schiller, ówczesny szef działu marketingu, powiedział, że udostępnienie iMessage dla Androida przyniesie firmie więcej szkody niż pożytku. Craig Federighi, starszy wiceprezes do spraw oprogramowania, stwierdził zaś, że brak iMessage dla Androida zmusza rodziców posiadających iPhone'y do kupowania ich również swoim dzieciom. Gdyby sytuacja uległa zmianie, wielu z nich kupowałoby im po prostu tańsze smartfony konkurencji. Jeden z byłych pracowników Apple, którego nazwiska nie ujawniono w dokumentach, powiedział zaś w 2016 roku, że to właśnie iMessage najlepiej trzyma użytkowników przy iOS.

Apple i Epic Games spotkają się w sądzie już trzeciego maja. Sprawa dotyczy usunięcia z App Store gry Fortnite. Firma Tima Sweeneya będzie próbowała udowodnić, że zasady rządzące App Store i iOS są nieuczciwe i szkodliwe zarówno dla deweloperów jak i klientów Apple.

Źródło: 9to5Google