W 2017 roku Apple kupiło Shazam - serwis służący do automatycznego rozpoznawaniu muzyki - a następnie zintegrowało go z systemem iOS. Okazuje się, że firma używa danych zbieranych przez tę usługę do przewidywania trendów w muzyce popularnej.

O tym, że dane z Shazam mogą służyć do przewidywania muzycznych trendów, wiadomo było już od dawna. W 2014 roku jeden z przedstawicieli firmy chwalił się nawet, że na podstawie wyszukiwań użytkowników są oni w stanie przewidzieć z miesięcznym wyprzedzeniem, które nowe piosenki znajdą się na listach przebojów. Teraz jednak Apple po raz pierwszy wyraźnie potwierdziło, że używana danych z Shazam w ten sposób. Co więcej, firma zdecydowała podzielić się z użytkownikami niektórymi ze swoich odkryć, tworząc nową specjalną playlistę w usłudze Apple Music.

Wytypowane przez Shazam 2021" to playlista prezentująca pięćdziesięciu mniej znanych artystów z różnych zakątków świata, którzy według danych zebranych przez Shazam mają największe szanse na wybicie się w 2021 roku. Większość z nich to młodzi muzycy, którzy wydali swoje debiutanckie albumy lub single na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy.

Źródło: 9to5Mac