Pod koniec września w katalogu usługi Apple TV+ pojawił się izraelski serial szpiegowski „Teheran", który został całkiem dobrze przyjęty zarówno przez widzów jak i krytyków. Jeden z jego producentów, Julien Leroux, wystąpił niedawno na konferencji Asian Television Forum odbywającej się w ramach festiwalu filmowego w Singapurze. Opowiedział tam między innymi o współpracy z Apple i planach na przyszłość.

Leroux przyznał, że trwają już prace nad drugim sezonem „Teheran", mimo iż nie został on jeszcze oficjalnie zamówiony przez Apple. Producent wyraził jednak nadzieję, że jeszcze przed końcem roku będzie mógł podzielić się z fanami serialu dobrymi nowinami dotyczącymi jego przyszłości. Jego optymizm w tej kwestii wydaje się zresztą być uzasadniony. Twórca serialu, Moshe Zonder, podpisał bowiem niedawno z Apple kontrakt na długoterminową współpracę.

„Teheran" był dla Apple swego rodzaju eksperymentem. Nie tylko był to pierwszy zagraniczny, nieanglojęzyczny serial w ofercie Apple TV+, ale też pierwszy projekt, do którego prawa kupiono już po zakończeniu prac nad nim (serial powstał na zlecenie izraelskiej stacji telewizyjnej Kan 11, a Apple odkupiło go niedługo po premierze). Leroux przyznał, że Apple nie udostępnia mu dokładnych danych dotyczących oglądalności, jednak z tego co widzi serial spotkał się z dobrym przyjęciem, zwłaszcza w Indiach, Japonii i Singapurze. Jego zdaniem o sukcesie serialu zadecydowało to, że chociaż akcja dzieje się w Izraelu i Iranie, fabuła nie wymaga od widza posiadania wiedzy na temat kultury i historii tych krajów. Leroux uważa, że Apple TV+ i inne podobne serwisy chcące powiększyć swoje katalogi o autorskie produkcje nieanglojęzyczne, powinny skupiać się właśnie na serialach opowiadających historie zrozumiałe dla ludzi na całym świecie.

„Teheran" to serial szpiegowski opowiadający o konflikcie Izraelsko-Irańskim. Jego główną bohaterką jest Tamar Rabinyan, agentka Mossadu działająca pod przykrywką w tytułowym mieście. Pierwszy sezon został udostępniony w katalogu usługi Apple TV+ 25 września 2020 roku.

Źródło: Variety