Na początku roku firma Nintendo zapowiedziała, że jeszcze w te wakacje w App Store pojawi się nowa gra z serii Dr. Mario, będąca efektem współpracy z firmami LINE i NHN Entertainment. Teraz ogłosiła ona oficjalną datę premiery tego tytułu oraz pokazała pierwsze nagrania prezentujące fragmenty rozgrywki. Okazało się też, że początkowo będzie on dostępny tylko w wybranych krajach. Niestety, Polska nie znalazła się na liście.

Premierę gry Dr. Mario World wyznaczono na 10 lipca, jednak w tym dniu będą mogli w nią zagrać tylko mieszkańcy 59 wybranych państw. Gra będzie dostępna m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Japonii, Francji, Kanadzie i Niemczech. Nintendo zapowiedziało, że w przyszłości może ona pojawić się również w innych krajach, jednak nie zdradziło żadnych konkretów na ten temat. Biorąc jednak pod uwagę, że wypuszczona niemal rok temu gra Dragalia Lost tej samej firmy nadal nie została udostępniona w Polsce, raczej nie liczyłbym na szybkie pojawienie się Dr. Mario World w polskim App Store. Szczerze mówiąc nie jestem jednak pewien, czy jest czego żałować. Jak na razie wszystko wskazuje bowiem na to, że tytuł ten będzie kolejnym niechlubnym przypadkiem przekształcenia znanej i lubianej marki w przepełnioną mikropłatnościami grę typu freemium (czyli tym, czego wg. Shigeru Miyamoto, twórcy Mario, Nintendo miało za wszelką cenę unikać).

Pierwsza gra z serii Dr. Mario została wydana w 1990 roku i stanowiła ciekawe rozwinięcie pomysłów znanych z kultowej gry Tetris. Zadaniem gracza było układanie spadających różnokolorowych tabletek w taki sposób, by likwidować za ich pomocą znajdujące się na planszy wirusy. Z pierwszego oficjalnego zwiastuna gry Dr. Mario World wynika, że chociaż będzie ona stawiać przed graczem to samo zadanie, to jednak mechanika rozgrywki zostanie tu nieco zmodyfikowana. Tabletki będą teraz poruszać się od dołu do góry, a gracz będzie mógł wybrać miejsce, w którym się pojawią. Zrezygnowano też z charakterystycznego kształtu planszy, która we wszystkich poprzednich grach z tej serii była stylizowana na butelkę lekarstw. Wygląda też na to, że najnowsza odsłona wprowadzi w poszczególnych poziomach nowe utrudnienia i dodatkowe elementy urozmaicające rozgrywkę. Dr. Mario World będzie też prawdopodobnie oferować tryb multiplayer, w którym gracze będą mogli rywalizować między sobą. Jak na razie nie ujawniono jednak żadnych szczegółów na jego temat.

Niestety, w Dr. Mario World znajdziemy też wszystkie najgorsze i najbardziej denerwujące elementy charakterystyczne dla gier typu freemium. Każdy gracz będzie miał ograniczoną liczbę „żyć", reprezentowanych przez czerwone serduszka, po wyczerpaniu których dalsza rozgrywka nie będzie możliwa. By zdobyć ich więcej trzeba będzie odczekać określony czas lub kupić je za diamenty - specjalną walutę zdobywaną powoli w trakcie gry lub nabywaną za realne pieniądze. Diamenty będzie można też oczywiście wydać na różnego rodzaju ułatwienia oraz dodatkowe postacie. Tych ostatnich nie będzie można jednak kupić bezpośrednio. Zamiast tego gracz będzie musiał brać udział w płatnych losowaniach, licząc na to, że w końcu uda mu się trafić na interesującą go postać.

Źródło: Nintendo