Firma Apple od dłuższego czasu pracuje nad własnymi rozwiązaniami pozwalającymi na bezprzewodowe ładowanie urządzeń elektronicznych. Wczoraj opublikowane zostały dwa nowe wnioski patentowe związane z tym zagadnieniem, złożone przez Apple w czerwcu 2017 roku.

Pierwszy z wspomnianych patentów opisuje różne sposoby na "ukrycie" ładowarki bezprzewodowej w innych obiektach, takich jak meble czy samochody. O wiele ciekawiej prezentuje się jednak drugi patent, opisujący system pozwalający użytkownikowi samodzielnie ustalać priorytety ładowania dla poszczególnych urządzeń. Korzystając z tego rozwiązania możemy przykładowo ustalić, że najwyższy priorytet ma dla nas telefon, a ładowanie innych urządzeń może rozpocząć się dopiero wtedy, gdy będzie on w pełni naładowany. Patent firmy Apple przewiduje też jednak o wiele bardziej rozbudowane zestawy reguł. Priorytety ładowania mogłyby zależeć od takich warunków jak data, godzina, zadania zapisane w kalendarzu czy aktualny poziom naładowania poszczególnych urządzeń. Użytkownik mógłby więc przykładowo ustalić, że w dni robocze kontroler do gier ładuje się tylko wieczorami i tylko wtedy, gdy wszystkie inne urządzenia są już naładowane przynajmniej w połowie.

Rozwiązania przedstawione w obu patentach mogą dotyczyć zarówno ładowarek indukcyjnych wymagających położenia urządzenia na specjalnej macie (jak chociażby AirPower) jak i takich, które wykorzystują fale radiowe do zasilania urządzeń na odległość (jak zaprezentowane niedawno PowerSpot i WattUp). To właśnie ten drugi rodzaj odniósłby jednak największe korzyści z opisanego powyżej systemu ustalania priorytetów. Oczywiście należy pamiętać o tym, że samo złożenie przez firmę Apple wniosku patentowego nie oznacza jeszcze, że zamierza ona kiedykolwiek wykorzystać przedstawiony w nim pomysł w realnym produkcie.

Źródła: 9to5Mac, VentureBeat, Patently Apple